Nie jesteś zalogowany

 Drugie śniadanie, trupy w Biesłanie

2010-07-07 13:01:46

24104528f60b.jpg

Każdy widzi, że Szamil Salmanowicz Basajew był trochę takim czeczeńskim Hugh Jackmanem. Tęskny, cierpiętniczy wzrok, rysy młodego boga i oczywiście nadająca odrobiny nieokrzesania i męskiej niechlujności broda. Jako, że pochodził z wioski Wiedeno, w pd-wsch części Czeczenii, przy granicy z Dagestanem, jego świadomość narodowa była silna, ale też prostacka i mało intelektualna. Trochę jak wyborców Kaczyńskiego. Jednak to ta właśnie świadomość; czysta jak sierść górskiej kozy, twarda jak głowy polskiego episkopatu, ale i gorąca jak Kim Kardashian, była dla Basajewa motywacją, która pozwalała mu dokonywać czynów niezwykłych: zabić rosyjskie dzieci w Biesłanie, wylądować z całym samolotem zakładników w Ankarze, czy stracić w wybuchu miny stopę i się nie popłakać. Znowuż - Hugh Jackman, jako żyw.

czeczenia-1.jpg

Takie męstwo oczywiście nie bierze się z dupy. No chyba, że się bierze. W przypadku wojennych herosów zwykle jednak należy je specjalnie wywoływać i pokrzepiać. Można to robić jak wikingowie - wrzerając amanitę muscarię (muchomora czerwonego), wskutek czego dostaje się fazy i... tęgiego rozwolnienia (stąd pewnie większość "dzikości" mitu berserkera). Można też, jak ruski bohater, Ilja Muromiec wpadać w szał bitewny po kwasie chlebowym. Można wreszcie uciec się do pomocy barda, skalda, trubadura, truwera... Robiła tak choćby polska reprezentacja w piłce nożnej, prężąc się przy dźwiękach głosu Marka Torzewskiego wykonującego szlagier Do przodu Polsko. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Nie dziwi więc, że  i Basajew, ze swoim tęsknym cierpiętniczym wzrokiem lubił zasłuchać się w pięknie patriotycznej pieśni.

czeczenia_czworka.jpg

Muzyka w Czeczenii ma inny status niż na Zachodzie - truizm. Ichni skald nazywa się illanczi i stanowi śmietankę ichniej drabinki społecznej. Illanczi ma zagrzewać do boju bojowników o wolność i nieść pamięć rzekomej narodowej wielkości (Tłuszcz żąda dostępu do morza!). Dlatego też w dalszej części posta nazywać go będziemy klakierem. Ów klakier pojawia się w dziełach tak znanych twórców jak Lermontow, czy Bielewicz. Jego wiedza i talent to kapitał częstokroć dziedziczny, stąd istniejące u Czeczenów całe klany klakierskie.
W oparciu o etniczną muzykę Czeczenii powstało ponoć wiele wspaniałych dzieł i inspirowało się nią wielu wspaniałych artystów. Znany pośród tej hołoty jest bodaj tylko Aleksandrow; i to też bardziej dlatego, że chór jego imienia co roku wyłudza hajs polskich drobnomieszczan, produkując się w Kongresowej, niż wskutek dorobku własnego owego kompozytora. Zasługą Czeczenii jest natomiast wprowadzenie do mainstreamu intrumentarium złożonego z deczik-ponduru, harmonii, zurny (ichnia wersja tego - KLIK!), adchok-pondura, kontrabasu bałałajkowego oraz barabana. Jaki wpływ miały owe fantastyczne urządzenia na muzykę popularną od Hendrixa po La Roux mówić nie trzeba...


z2274147X.jpg

Na poniższej płycie owo instrumentarium uobecnia się w sąsiedztwie klakierskiego chóru koła gospodyń wiejskich zwanego Ensemble Aznam. A że babska wrzeszczą i ujadają (jak to babska), to słucha się tego aż miło. Pachnie Kaukazem oczywiście, choć urzeka dyskurs, jaki autochtoniczna tradycja prowadzi tu z wpływami islamskimi. Oczywiście w Czeczenii nie ma tańczących derwiszów, co najwyżej komuś siądzie błędnik po spirytusie. a że pije się tam, wiadomo. Dowodem tego choćby historyjka mojego kumpla, który zwiedzał tamtejsze rejony i na własne oczy widział, jak z braku zagrychy pijący panowie wąchają sobie nawzajem włosy. Co kraj to obyczaj. Tzn rozkminka dzikich ludzi. A zupełnie serio: zaskoczenie całkiem miłe. Dźwiękowo do Tuwy daleko, blisko za to jakby... Bułgarii. Jest jakiś etnomuzykolog na pokładzie? Fenomenalna płyta. Indżoj.

cover.jpg

Ensemble Aznach - Zoura

Nie dodano tagów



Skomentuj

Komentarze: 11

jedrzej 0 3   08/07/10, 11:07  
aż się zarejestrowałem żeby to skomentować: żałosny nagłówek, żałosna pierwsza część artykułu. W Czeczenii od lat odbywa się ludobójstwo i pisanie o tym jak o Vampire Weekend czy Lady Gadze jest tak słabe, że na miejscu moderatorów musicspotu wyjebałbym ten wpis. nie ma ludzi.
Zly_Dotyk 152 242   08/07/10, 11:14  
Nawet nie wiesz, ile czekałem na takiego commenta. Dzieki :)
lewar 17 103   08/07/10, 11:16  
ludobójstwo jest w twojej glowie, tak samo jak lady gaga i vampiry
Zly_Dotyk 152 242   08/07/10, 11:23  
dzisiejszy program sponsorowały słówka: ironia, prowokacja, rozbijanie struktur świadomości, industrial
youthless 24 123   08/07/10, 11:27  
Ty, Lewar, a jakbyś nagrał taką piosenkę? "Ludobójstwo jest w twojej głowie, ee-ee-ee". Z wpływami Lady Gagi, ofc.
Zly_Dotyk 152 242   08/07/10, 11:28  
"Ludobójstwo jest w twej głowie
po bi-bombie wodorowie"
jedrzej 0 3   08/07/10, 11:58  
dzieciarnia, no i jak wspominałem, nie ma ludzi
Zly_Dotyk 152 242   08/07/10, 11:58  
nie. lewar juz mowil. to wampirow nie ma.
iammacio 76 381   08/07/10, 12:58  
Zły, damy Ci na awatar czerwonego kółeczko.

"nie ma ludzi" = fenomen ludzi

a, Zły, dawaj jakieś próbki może - jeden kawałek na wrzucie czy innym soundcloudzie - bo zarzucasz nas taka ilością p(ł)yt, że "nie zdanżam".
Zly_Dotyk 152 242   08/07/10, 13:40  
mozecie mi firmowa wode swiecona podeslac zamiast koleczka. bede moczyl kopyta co rano. a serio: jak jest jakis problem z bluzgami, czy ogolnie z atytudą, to dawajcie mi disclaimera, nie obraze sie przeca :) na blogspocie mialem :D

probki... jakas wewn niezgode na nie czuje. jestem nadal przekonany ze wiekszosci albumow nie-piosenkowych trzeba jednak sluchac w calosci. ale pomysle.

i tak sie zastanawialem, czy to pisac, ale niech bedzie: jedrzej zarejestrowal sie i potrollil, bo poczul bulwersa. gdyby notka byla normalna, a nie przesmiewcza i ironiczna, nigdy by tego nie zrobil. nie byloby tej dyskusji, o kilka(nascie) osob mniej pomyslaloby dzis o czeczenii i jej problemach. juz jedrzej kumasz szalenstwo w tej metodzie? co nie zmienia faktu ze serio uwazam ze Basajew do Jackmana podobny

kto chce zebym zostal performerem i zeby mi ministerstwo kultury dalo granta, niech komentuje. wpisujcie miasta!
iammacio 76 381   08/07/10, 14:47  
@disclaimer - to był zart. wiekszych skarg nie ma.

@próbki - rozumiem płytowe podejście, ale mimo wszystko.

@Basajew - jest podobieństwo. nie że nie.