Nie jesteś zalogowany

 Podążaj za chłopcem z żółtym balonem

2011-04-19 21:02:07

TWIN SHADOW „Forget”, [2010] Terrible Records / 4AD

Jak wielu innych, z projektem Twin Shadow zetknąłem się wpadając w sieci na klip do utworu „Slow”. Zaintrygowały mnie słowa trzymającego kamerę „co robisz by się zabawić, George?” i ten smutny, uciekający przed kamerą wzrok bohatera teledysku. Jego retro fryzura, nieśmiała odpowiedź „gram na perkusji, muzykę” przywołały w mojej głowie nieokreślone skojarzenie. Kiedy dręczony kolejnymi pytaniami George wydusza z siebie, że lubi sportowe samochody, a kamera zaczyna podążać po jego ciele zrozumiałem - klip jest wzorowany na filmach porno. Konkretniej na rozmowach, które pojawiają się na początku z debiutującymi aktorami. Dalej operator rzuca „no to dajesz”, a George staje pod ścianą jakby szykując się do porno-sceny. W tle rozkręca się subtelna i klimatyczna muzyka bezpośrednio odwołująca się do lat 80-tych. Prosta, ale świetna perkusja, wpadający w ucho bas. I wtedy ten niepozorny facet zaczyna śpiewać. Moim pierwszym skojarzeniem był „czarny Morrisey” i właściwie coś w tym jest, z tym, że George ładuje w śpiew nieporównywalnie więcej emocji. Klip wciąż nawiązuje do pornografii, a muzyka i słowa konsekwentnie przebijają się z zupełnie innym i pięknym przekazem. To zestawienie tworzy świetny kontrast. Wokalnie niesamowity jest fragment powtarzający „I don't wanna believe, be but in love / I don't wanna be, believe in love”. Kilkadziesiąt razy z rzędu odsłuchałem „Slow” aż w końcu postanowiłem zapoznać się innymi utworami Twin Shadow. Bałem się, że reszta będzie słaba, ale tak nie jest - „Forget” to świetny album. Wskrzesza brzmienia lat 80-tych, przywołując skojarzenia z The Cure z „Disintegration”, Depeche Mode, The Smiths, synth popem czy nurtem new romantic.

Tekst w całości można przeczytać na blogu DNAMUZYKI.NET.

Nie dodano tagów



Skomentuj

Komentarze: 0

Nie dodano komentarzy.