Nie jesteś zalogowany

 Kłamca kłamca

2010-04-26 14:36:32

Dyskografia Liars przypomina dokonania naszej Ścianki. Debiutancki They Threw Us All in a Trench and Stuck a Monument on Top, a bardziej They Were Wrong, So We Drowned są jak Statek Kosmiczny – moc, ekspresja, gitary i udane przebicie się do świadomości odzianych w koszulki Sonic Youth fanów tych trzech rzeczy. Drums Not Dead to oczywiście ichnie Dni wiatru – mocno dyskusyjny eksperyment, kochany i nienawidzony. Liarsowe self-titled z 2007 roku w tej naciąganej hipotezie powinno stać za ściankowe Białe wakacje, ale nie to przecież Pan Planeta – konsolidacja brzmienia, nadanie jasno określonych ram kompozycjom i samookreślenie się Kłamców jako zespołu jednak rockowego. Białymi wakacjami można nazwać dopiero tegoroczną Sisterworld – płyta uśredniająca dotychczasowe dokonania Liars, żeniąca atmosferyczne dźwięki z noise’ującym przypierdoleniem. Bywa ładnie, bywa strasznie, czasem są odjazdy, teksty wprowadzają w klimat (a tak, to kolejny quasi koncept album). Brakuje jednak czegoś, co pozwalałoby na dłużej zapamiętać to wydawnictwo, nawet na tle samej tylko dyskografii zespołu. A ze Ścianką to ściema – „everybody lies”.


Lubisz to? Sięgnij po… jakikolwiek album Sonic Youth przed Dirty, albo po prostu po wcześniejsze płyty Liars.

Nie dodano tagów



Skomentuj

Komentarze: 1

romanoski 24 18   04/05/10, 17:50  
nowi Liarsi niszczą, póki co to moja płytka roku.