The XX
2010-05-10 16:21:32
Proste i takie jakbym skądś to znał od zawsze, rock zdycha na całego ale jednak śmierdzi swojsko przy tym i nie odstrasza. Tutaj The XX daje dziwny posmak trupa który dawno powinien być pogrzebany i zapomniany ale który mimo wszelkich oznak nieprawdopodobieńsktwa daje cząstki smaczku i wtulenia się w jądro 80 lat, może to chwilowy omam, ale jakież to brytyjskie. Ileż tu The Cure, Joy D. a z fryzur to i nawet Depeche Mode. Nie żebym tulił ich płyty i nosił w majtkach jak fetysz ale jakiś sentymentalizm we mnie trzyma się tego i każe temu zaufać. Byćmoże kiedyś się kiedyś tego wyprę.
Skomentuj