"Sibiriada" (1979)
2010-04-26 12:37:05
reż. Andrei Mikhalkov-Konchalovskiy
"Syberiada" w założeniu miała być radzieckim kinem propagandowym i większość krytyków filmu Konchalovskiyego posługuje się tym własnie zarzutem. Mnie się wydaje, że epicki kino-poemat nie ucieka od trudnej i odpowiedzialnej drogi twórczej, ale wytycza ją w sposób odmienny. Zamiast stawiać pytania o ludobójczy wymiar komunizmu, Konchalovskiy pyta jak rewolucja i jej następstwa wpłynęły na duchowość, tradycję i sferę życia wewnętrznego. Najważniejszą jest tu bowiem scena, w której stary, syberyjski chłop krzyczy do broniących go nafciarzy: "Na co mi takie życie, jeśli nie mogę pomodlić się na grobie rodziców?". A że długie to (4,5h)? Cóż, pozostaje nam czekać, aż ktoś przygotuje wersję siedmiominutową na potrzeby YouTube'a.
4 / 5
Obejrzane 25 kwietnia 2010 r.
Skomentuj