"The English Patient" (1996)
2010-06-03 14:48:20
reż. Anthony Minghella
Minghella położył nacisk na melodramat, ale „Angielski pacjent” jest czymś więcej niż tylko egzotycznym wyciskaczem łez. Historia umiejscowiona w dwóch płaszczyznach czasowych, tak naprawdę zawieszona jest poza czasem i miejscem, a ludzie, o których opowiada pozbawieni są nazwisk i narodowości. W pustynnej burzy, piasek zaciera między nimi podziały z równą łatwością, z jaką niweczy granice państw. Angielski badacz romansuje z arabskim chłopcem, angielska arystokratka z węgierskim ekscentrykiem – to oczywiście utopijny obraz, który musi zostać zmącony tak w sposób metaforyczny (ludzką małością, pustką naiwnych ideałów), jak realny – kolonializmem, wojną, prywatnymi interesami. Nawet, jeśli bohaterowie tego urzekającego liryzmem filmu ostatecznie przegrywają, ich słowa brzmią nadal: „To my jesteśmy prawdziwymi krajami”.
4.5 / 5
Obejrzane 2 czerwca 2010 r.
Skomentuj