proserek
Wpisy: 27
Komentarze użytkownika: 107
Wejść na bloga: 249489
Startuje cykl poradników pt: „Jak zostać menedżerem muzycznym” na portalu Biznes-Music.pl
agata_requiem
2
0
Makłowicz nazistą? Indianinem?
Zly_Dotyk
152
242
Ranking!!! czyli to, co najgorsze w muzyce.
maciek138
1
0
Konkurs, konkurs! Wygraj płytę Asi i Kotów!
hotsos
6
0
Co w Świecie Piszczy? #1
AltMus
4
0
W kwestii systemów. 1) Problem polega na tym, że system jest jednocześnie opresyjny wobec jednostki i ją kształtuje. Między systemem a jednostką występuje symbioza. 2) System sam w sobie zły nie jest, system jest tylko narzędziem, pewnym abstrakcyjnym tworem. Jest część ludzi, która akceptuje i lubi poddawać się kształtowaniu systemu. Jest część ludzi, która system stara się wykorzystywać do różnych celów - własnej korzyści zazwyczaj, bądź kreowania nowych rozwiązań. Jest też część, która system odrzuca całkowicie - albo przynajmniej tak im się wydaje, bo zapominają o pkt 1. To są, powiedzmy, takie 3 typy idealne.
3) My sami jesteśmy systemem. patrz teoria habitusa.
Stąd po prostu chciałam zaznaczyć, jak rozpatrywanie podobnych śliskich i złożonych spraw - i to już abstrahując od M.I.A. - jest trudne, jak wiele jest tu aspektów, o których zapomina się, chyba niemożliwym jest to kompleksowo ogarnąć, potrzeba do tego analitycznego supermózgu. Jak bardzo łatwo przychodzi uproszczenie rzeczy i odmalowanie ich czarno-biało. (Co, rzecz jasna, jest też często potrzebne, aby podkreślić pewne sprawy, a równocześnie - może je zbanalizować.)
sorry, nie chcę nikomu narzucać mojego punktu widzenia, ZWŁASZCZA nie mogę, pisząc takie rzeczy jak powyżej. to był z resztą taki abstrakcyjny wtręt, niekoniecznie przekładalny na obecną dyskusję.